01.05.2009 :: 23:47 Link
po półrocznej przerwie

W majowym słońcu nawet gołębiom odechciało się latać, więc czekają na podwózkę na plac Zamkowy. Jeżdżenie autobusami po Warszawie to ostatnio sport ekstremalny, w kwietniu spaliły się trzy w ciągu dziewięciu dni. Płonęły kolejno Solaris, Jelcz i MAN. I teraz właśnie nie wiadomo, czy stary, rozklekotany Ikarus jest jedynym niepalącym się autobusem, czy na niego dopiero przyjdzie czas.
Komentuj (4)
|